Strona główna » Rozmowa: Ramon Koppendraaier – Miej pewność, że źrebię jest w ciągłym ruchu

Rozmowa: Ramon Koppendraaier – Miej pewność, że źrebię jest w ciągłym ruchu

Dzięki uprzejmości platformy horseauctions.eu udostępniamy bardzo ciekawą rozmowę z doświadczonym kowalem, pracującym również ze źrebiętami i młodymi końmi. Zapraszamy do lektury.

Możesz kupić bardzo ciekawe źrebię, ale co jeśli ma nieprawidłowo zbudowane kopyto lub nogę? Nie zakładaj lekko, że jest to „do wyprowadzenia” przez kowala. Co hodowcy i właściciele koni mogą zrobić we współpracy z kowalem? Na to i inne pytania odpowiada Ramon Koppendraaier, mający dużo doświadczenia w werkowaniu i korekcji kopyt od źrebiąt do koni sportowych.

W jakim wieku źrebię powinno mieć swoją pierwszą wizytę kowala?

Jeżeli nie dzieje się nic niepokojącego pierwsze werkowanie powinno odbyć się kiedy źrebię ukończy 2-3 miesiące. Sytuacje, które powinny nas zaniepokoić to m.in. nieprawidłowa postawa lub niewłaściwa budowa kopyta. Czasami jest koniecznie przyklejenie tzw. butów.

Czy możliwa jest korekcja asymetrii kopyt lub ekstremalnej wady postawy?

Przede wszystkim w takiej sytuacji ważne by szybko podjąć działanie. Regularna, odpowiednio wczesna korekcja daje najlepsze rezultaty. To też najprostszy sposób na rozwiązanie problemu. Im później zaczniemy tym mamy mniejsze szanse powodzenia. Zazwyczaj problem leży nie tylko w kopycie, ale w całej nodze. Czasami jest to przyczyna zwichniętego stawu, czasem ścięgna są nierównej długości. W takich przypadkach konieczna jest konsultacja weterynaryjna.

Do jakiego wieku można przeprowadzać korekcję?

Dobrze być czujnym przez pierwsze pół roku życia źrebięcia i potem również po odsadzie. Gdy źrebię pozostaje przy matce układ ruchu jest wciąż bardzo plastyczny. Im źrebię starsze tym trudniej o korekcje. W późniejszym wieku dochodzi jeszcze ryzyko uszkodzenia stawów.

Jakie wady najczęściej widzisz w swojej pracy?

Hodowcy często martwią się postawą francuską (kopyta lub cała noga uciekające na zewnątrz) lub szpotawą (kopyta lub cała noga skierowane do wewnątrz). Jeśli źrebię ma postawę francuską, często zanika ona wraz z jego wzrostem i rozrostem klatki piersiowej. W drugim przypadku, wraz ze wzrostem wada może się nasilać. Może być więc konieczna interwencja kowala.

Często asymetria kopyt pojawia się gdy źrebię przyjmuje specyficzną pozycję w trakcie pasienia. Jak hodowca może temu zapobiegać?

Po pierwsze sprawdź czy aby na pewno źrebię ma zapewnioną odpowiednią dawkę ruchu. W trakcie wzrostu zmieniają się proporcje końskiego ciała, a szczególnie stosunek długości nóg do szyi. W jednym momencie rosną nogi, w innym szyja. Oczywiście gdy nogi są nieproporcjonalnie długie, a szyja krótka źrebię musi paść się wykonując „rozkrok”. Najprostszym rozwiązaniem jest zapewnienie dostępu do takiego pastwiska, na którym trawa będzie dłuższa, co zapobiegnie występowaniu takiej postawy. Kiedy trawa jest długa, pokarmu jest więcej, a więc źrebię mniej czasu spędza na pobieraniu pokarmu. Dobrym rozwiązaniem jest też by karmić źrebięta nie z ziemi, ale np. korzystając z wyżej położonego żłobu czy paśnika. Taką praktykę warto stosować przynajmniej do momentu gdy źrebię nie powróci na pastwisko jako roczniak. W stajniach, gdzie są odchowywane młode konie często korytarz na który zadawana jest pasza jest położony wyżej niż stanowiska czy boksy koni. Sprzyja to utrzymywaniu właściwej postawy nóg w trakcie jedzenia. Gdy pasza jest zadawana na ziemię źrebię czy młody koń często pobierają ją z wybraną nogą z przodu. W stajniach gdzie pasza jest zadawana wyżej rzadko spotykam asymetryczne kopyta.

Czy masz jeszcze jakieś rady dla hodowców?

Nie zwlekaj zbyt długo z wezwaniem kowala. Zazwyczaj kowal i tak przyjeżdża do starszych koni, więc dobrze jeśli rzuci okiem również na źrebięta. Jeśli kowal nie ma nic do roboty to warto by chociaż podniósł nogi źrebięcia. To lekcja, która odrobiona za młodu procentuje w przyszłości.

Zapewnienie odpowiedniej przestrzeni i dobrego pastwiska to podstawa prawidłowego odchowu źrebiąt i młodych koni

© horseauctions.eu, tłumaczenie Eurobreeding.com, fot. Oliwia Chmielewska

Back to top