Za nami The FEI World Cup™ Finals 2025 38. Finał Pucharu Świata w konkurencji ujeżdżenia i 45. w konkurencji skoków przez przeszkody. Oba odbyły się w ten weekend w szwajcarskiej Bazylei.
Glamorous Glamourdale
Jako pierwsi rywalizację zakończyli dresażyści. Zwyciężyła zawodniczka, która w 2024 roku w Riyadh musiała przełknąć gorzkie łzy porażki, Charlotte Fry na 14-letnim Glamourdale KWPN (Lord Leaherdale – Negro)hod. J.W. Rodenburg. Para nie pozostawiła rywalom żadnych złudzeń, bardzo pewnie zwyciężając zarówno w konkursie Grand Prix jak i decydującym o klasyfikacji końcowej Grand Prix Freestyle.
Glamourdale reprezentuje ród ogiera Ladykiller xx, który choć początkowo był znany głównie ze znakomitych skoczków, dziś znakomicie radzi sobie w ujeżdżeniu. Jego przedstawicielami są takie znakomitości jak Krack C, Vivaldi czy Dynamic Dream. Sam Glamourdale był zwycięzcą licencji KWPN, a po udanej karierze w kategoriach młodzieżowych znakomicie spisuje się w konkursach najwyższej rangi, mając na swoim koncie tytuł Mistrza Świata z Herning oraz medale IO i ME. Co ciekawe od lat Glamourdale jest dostępny dla polskich hodowców za pośrednictwem Anawet, w sezonie 2025 jest dostępne nasienie świeże.
Kolejne miejsca na podium przypadły koniom hodowli niemieckiej. Drugie miejsce wywalczyła Isabell Werth na DSP Quantaz (Quaterback – Hohenstein)hod. Dr Kathrin Damm, a trzecie Isabell Freese na ogierze Total Hope OLD (Totilas – Don Schufro)hod. Christine Arns-Krogmann. Total Hope jest dostępny dla polskich hodowców za pośrednictwem Cichoń Stallions.

Maxima Bella o włos od podium
Do walki w finale Pucharu Świata przystąpiła w tym roku reprezentantka Polski, Sandra Sysojeva na klaczy Maxima Bella (Millenium – Christ)hod. Renate Hormann. Pierwszego dnia rywalizacji zawodniczka wywołała niemałą sensację, o włos ocierając się o podium. W sobotnim finale para wypadła niemal równie znakomicie i ukończyła występ w Finale PŚ na 7. miejscu!
Hodowlana statystyka – Finał ujeżdżeniowy
17 koni rywalizujących w finale w Bazylei pochodziło po 16 reproduktorach. Jednym reprezentowanym przez więcej niż jednego potomka była Totilas. Miejsca na podium powędrowały do przedstawicieli trzech różnych ksiąg stadnych, jednej holenderskiej (KWPN) i dwóch niemieckich (DSP i OLDBG). Największą grupę reprezentantów, liczącą aż 7 koni miała księga KWPN.
Francuz, Brytyjczyk i Francuz
Choć losy pierwszego miejsca w grupie skoczków decydowały się do ostatnich foule na parkurze, to zwyciężył ten, który objął prowadzenie już w czwartek: Julien Epaillard (FRA) & Donatello d’Auge (Jarnac – Hello Pierville)hod. Susana Epaillard. Para w czterech parkurach zrobiła tylko jedną zrzutkę, która wobec błędów rywali, nie miała znaczenia dla końcowego sukcesu.
Drugie miejsce wywalczył Ben Maher, który w Bazylei startował… ze złamaną stopą, po tym jak ciężki przedmiot wypadł z bagażnika jego auta prosto na nią. Kości nie uległy jednak przemieszczeniu i zawodnik mógł wystartować. W Szwajcarii ten trzykrotny medalista olimpijski wystąpił na bardzo eleganckim, licencjonowanym w SWB i zarejestrowanym w tejże księdze, ogierze Point Break (Action-Breaker – Balou du Rouet)hod. Nya Appelvikens Ridskola.
Trzeci był Kevin Staut na klaczy Visconti du Telman (Toulon – Dollar du Murier)hod. Francoise et Marjorie Sanguinetti


Z własnej hodowli
Jak wspomnieliśmy zwycięski koń prowadzenie objął już w czwartkowym I półfinale. Zarejestrowany w księdze SF Donatello został wyhodowany przez żonę zawodnika, która wprowadziła go również w międzynarodowy sport. Ojcem Donatello jest czekoladowokasztanowaty Jarnac, który sam z powodzeniem startował w konkursach Pucharu Świata. Ogier ten od lat zajmuje miejsca w czołówce rankingu WBFSH, a niewątpliwie interesujący jest fakt, że pochodzi on po angloarabskim ogierze Ryon d’Anzex. Dokładnie po tym samym w Polsce były trzy ogiery użyte w polskiej hodowli: Nabucho du Serein, Fodel oraz Noe d’Isle.
Mocny polski akcent
Do niedzielnego, skokowego finału awansowała finału Bibisi (Calato Kama – Bogini/Marcus) wyhodowana przez Artura Kiempę klacz ma polski paszport, a korzenie jej rodziny sięgają do urodzonej w 1935 roku klaczy Halka. Rodzina ta jest nadal aktywna m.in. w Stadninie Koni Racot.
Bibisi ukończyła rywalizację na 22. miejscu, a więcej o niej pisaliśmy tutaj.
Hodowlana statystyka – Finał ujeżdżeniowy
W niedzielnym finale skokowym sklasyfikowano 24 koni, pochodzące po 22 różnych reproduktorach. Dwa ogiery miały po dwóch reprezentantów. Były to Cornet Obolensky i Eldorado van de Zeshoek. Synowie tego drugiego: Grandorado TN i Elektric Blue P obaj zameldowali się w ścisłym finale, zajmując odpowiednio miejsca 7. i 10.
Aż dwa konie na podium reprezentowały księgę Selle Francais. Rozdzielił je przedstawiciel szwedzkiej SWB.
The FEI World Cup™ Finals 2025 – powiązane linki:
© Eurobreeding.com, fot. FEI/Benjamin Clark